Październik - Listopad 2019

**W numerze:** **MICHAŁ WESELAK** Czwarty Polak w Mini Transat **SARDYNIA I KORSYKA** Czarterowy raj **ZALEW KUROŃSKI** Mieczówką przez litewskie wody **TARGOWA JESIEŃ** Warszawa, Łódź, Amsterdam i Berlin **SZYMON KUCZYŃSKI** Gasnąca nadzieja na projekt w klasie Mini **PRZYSPIESZENIE W KLASIE IMOCA** Latające maszyny i oceaniczne wyzwania

playboat jachty motorowe

50

październik – listopad 2019

astanawialiście się kiedyś, jakie

jachty motorowe mogą intere-

sować wodniaków z Australii?

U nas w Europie prawie w każdym regionie

armatorzy mają swoje ulubione konstruk-

cje. Jeden jacht przyciąga uwagę Szwe-

da i Duńczyka, a inny zachwyca Włocha

i Chorwata. A co z Australijczykami?

Podczas letnich targów Wiatr i Woda

testowaliśmy premierową łódź Parker 790

Explorer. To pierwsza jednostka firmy Par-

ker Poland z nowej linii – nowoczesny jacht

typu pilothouse, w którym odnajdujemy

najlepsze rozwiązania z poprzednich mode-

li. Łódź ma szybki kadłub z dwoma denny-

mi stopniami – to rozwiązanie znamy z ło-

dzi RIB oraz z jednostek typu open. Mamy

też dużą kabinę z jachtów rodzinnych oraz

przestronny kokpit rodem z łodzi wędkar-

skich. Możemy zamówić dodatkowe stano-

wisko sterowania w kokpicie. Nadbudówka

jest jakby głębiej osadzona w kadłubie,

więc może się wydawać niższa. Przednią

ścianę pochylono ku dziobowi – to rozwią-

zanie, typowe dla konstrukcji pilothouse,

też znamy z poprzednich modeli marki

Parker. Dzięki niemu jacht zyskuje bardziej

agresywną sylwetkę.

Na łódź wchodzimy od rufy, przez prawą

platformę kąpielową. Kokpit jest przestron-

ny. Bardzo wysokie burty i solidne poręcze

zapewniają doskonałą ochronę. Oparcie

tylnej kanapy jest przekładane, więc mo-

żemy usiąść twarzą do rufy (na przykład

w czasie postoju). Dach sięgający prawie do

połowy kokpitu zapewnia dobrą ochronę

Parker 790 Explorer. Wodniacy z antypodów

zwariowali na punkcie polskiej łodzi

Parker 790 Explorer stał się jedną z najchętniej

kupowanych łodzi w Australii. Stocznia zbu-

dowała już ponad 50 sztuk – większość trafiła

właśnie do tego kraju. Fot. Salty Dingo

Po prawej stronie stanowisko sternika i kambuz. Po lewej – kanapy ze składanym stołem.

Fot. Salty Dingo

Made with Publuu - flipbook maker