Grudzień - Styczeń 2021

**W numerze:** KURS NA NOWY SZTYNORT Cztery pory roku na Mazurach Z GIŻYCKA DO WARSZAWY Raport z rejsu przez Mazury, Pisę i Narew ŻEGLARZA ROKU 2020 MAGAZYNU „WIATR” Ósma edycja plebiscytu „Wiatru” - poznaj nominowanych LEASING JACHTÓW Konsolidacja na rynku i rozwój branży w czasach pandemii PRZYSTANEK ALASKA Jak żeglować na krańcu świata – raport z pokładu „Crystal” DROGA WODNA E70 Nowe inwestycje i remonty na najdłuższym polskim szlaku WYPRAWA ŹRÓDŁA BAŁTYKU Jacht 2020 i silnik Torqeedo na wiślanym szlaku

www.wiatr.pl

które osłoni nas przed słońcem. Flybridge jest

na tyle duży, że bez problemu pomieści nawet

sześć osób.

Zabudowy kokpitu, wnętrza i pokładu dzio-

bowego są takie same, jak w modelu Monaco

110. W kokpicie mamy stół, kanapę oraz skła-

dane i przesuwane łóżko, pod którym ukryte

są przyczepne silniki. Na jachcie rodzinnym

nie mogło też zabraknąć platform kąpielo-

wych oraz bezpiecznego zejścia na ląd przez

boczne drzwiczki w prawej burcie. Do salonu

wchodzimy przez przesuwane drzwi. Z lewej

strony, na lekkim podwyższeniu, zaprojekto-

wano jadalnię z dużym stołem i wygodną ka-

napą. Natomiast po prawej stronie jest kambuz

z dwupalnikową płytą grzewczą i zlewozmy-

wakiem – wszystko ukryte pod unoszonym

blatem. Część kuchenna ma kształt litery L,

której krótsze ramię łączy się z kokpitem.

Dzięki temu, po otwarciu dużego okna, zamie-

nia się w wygodny barek oddzielający kokpit

od kambuza, z dwoma lodówkami wbudowa-

nymi po obu stronach.

W przedniej części salonu jest główne stano-

wisko sterowania z bocznymi drzwiami pozwa-

lającymi wyjść na półpokład. Natomiast w czę-

ści mieszkalnej są dwie dwuosobowe kabiny

ze wspólną toaletą i dużą kabiną prysznicową.

Pomieszczenia są dobrze doświetlone natu-

ralnym światłem wpadającym przez burtowe

okna i długi świetlik w pokładzie dziobowym.

Co ważne, montując górny pokład, nie zrezy-

gnowano z przeszklonego dachu nad salonem

– znajduje się w przedniej części nadbudówki.

Parker Monaco Flybridge był dostępny do

testów podczas targów w Genui, ale niestety

nastąpiło załamanie pogody i wprowadzono

zakaz opuszczania targowej mariny przez

wystawców. Dlatego na kolejne zaproszenie

na pokład musimy poczekać. Spodziewamy

się, że osiągi nowej jednostki będą podobne

do osiągów Monaco 110, który testowali-

śmy latem 2018 roku. Przypomnijmy: nasz

testowy egzemplarz napędzany był dwoma

przyczepnymi silnikami Mercury Verado –

każdy o mocy 300 KM. Na wejście w ślizg

łódź potrzebowała zaledwie 4,5 sekundy, na-

tomiast na osiągnięcie prędkości 30 węzłów

– 14 sekund. Przy obrotach 6300 rpm płynę-

liśmy z maksymalną prędkością 39 węzłów

(podczas testów przeprowadzonych u wy-

brzeży La Rochelle łódź pędziła na płaskiej

wodzie ponad 41 węzłów). Chwilowe zużycie

paliwa wynosiło 226 l/h – to norma dla łodzi

tego typu i tej klasy. Warto zwrócić uwagę, że

Monaco 110 przy maksymalnej prędkości ma

zasięg aż 130 mil morskich (prawie 241 km)

i pokona tę drogę zaledwie w trzy i pół go-

dziny! Wystarczy jednak zwolnić do około

30 węzłów, by spalanie spadło o ponad 100

l/h. Jacht prowadzi się doskonale. Jest cicho,

wygodnie i nie czujemy na pokładzie osią-

ganych prędkości. Podczas testu wszystkie

osoby przebywające na łodzi delektowały się

żeglugą w otwartym salonie. Jestem pewien,

że teraz – jeśli pogoda pozwoli – przeniosą się

na górny pokład.

Arek Rejs

Zasięg z maksymalną prędkością: 130 mil. To się nazywa wolność.

Dziobówka z szerokim łóżkiem…

…i łazienka z przedziałem prysznicowym.

NOWA OFERTA

na sezon 2021

ubezpieczenie czarterów

na wodach śródlądowych RP

Made with Publuu - flipbook maker