30
grudzień 2020 – styczeń 2021
złonkowie Jacht Klubu Wołody-
jowski przeprowadzają w Gdańsku
gruntowny remont stalowej jotki.
Zdemontowali wszystkie elementy wyposa-
żenia oraz całą zabudowę wnętrza, by później
krok po kroku przywracać łodzi dawną świet-
ność. W miarę postępu prac, prowadzonych
najpierw w Yacht Klubie Północnym, a później
w Jachtklubie Morskim Neptun, wprowadzają
modyfikacje w aranżacji wnętrza oraz nowe
rozwiązania techniczne. „Syrenka” zmieni
oblicze, ale zachowa swój tradycyjny styl oraz
gotowość do klasycznej wyprawowej żeglugi.
Projekt jachtu J-80 powstał pod przewodnic-
twem Henryka Kujawy w Stoczni Gdańskiej
w 1966 roku. Założono, że konstrukcja będzie
mieć stalowy kadłub, integralny balast, dwa
maszty oraz ożaglowanie typu jol składające
się z trzech żagli podstawowych: foka, grota
i bezana. Pierwszy egzemplarz zwodowano
w 1967 roku. Po dwóch latach żeglowania,
konstrukcję dopracowano – między innymi
zwiększono wyporność części rufowej, co po-
prawiło żeglugę kursami baksztagowymi. Do-
kumentacja została rozpowszechniona w ca-
łym kraju, więc zaczęły powstawać kolejne
egzemplarze z mniejszymi lub większymi mo-
dyfikacjami. Jotki budowano między innymi
w Płocku, skąd pochodzi również „Syrenka”.
Remontowany jacht powstał w 2001 roku,
ale jego kadłub pochodzi z lat 80. Przez ostat-
nie dziesięć lat armatorem był Żeglarski Klub
Turystyczny PTTK Rejsy. „Syrenka” wyrusza-
ła na zimne wody Morza Północnego i Morza
Norweskiego. Dopłynęła na Islandię, Grenlan-
dię, zdobyła Spitsbergen i inne wyspy archipe-
lagu Svalbard. Niestety, od 2012 roku jacht wy-
magał gruntownego remontu. Trzy lata później
rozpoczęto wstępne prace, ale niestety kadłub
osiadł na kilu przy kei Stoczni Galeon, przy-
czyną była prawdopodobnie awaria zaworów.
W 2019 roku jacht wystawiono na sprzedaż.
Nowymi armatorami zostali członkowie Sto-
warzyszenia Yacht Klub Wołodyjowski. Dwa
miesiące później wznowiono prace remontowe,
ale już w zupełnie inny sposób i w znacznie
szerszym zakresie.
Remont bez kompromisów, którego łączne
koszty wyniosą prawie 250 tys. złotych, ma przy-
gotować „Syrenkę” do żeglugi w trudnych wa-
runkach. Zdemontowano maszty oraz elementy
wyposażenia pokładu. Ponieważ przypadłością
stalowych kadłubów jest rdza pojawiająca się po
wewnętrznej stronie poszycia, zdemontowano
wszystkie elementy drewnianej zabudowy, która
po zatonięciu łodzi nasiąkła olejem.
Aby obniżyć koszty, rękawy zakasali człon-
kowie stowarzyszenia – spod pokładu wy-
nieśli prawie trzy tony różnych elementów.
Tak przygotowany kadłub trafił do Stoczni
Rybackiej, gdzie wykonano całkowite piasko-
wanie, pomiar grubości blachy oraz niezbędne
naprawy, w tym wymianę części elementów
poszycia, wymianę zaworów oraz całkowi-
te zabezpieczenie antykorozyjne wszystkich
elementów stalowych. Ocieplenie wykonano
z pianki zamkniętokomórkowej – zapewnia
ona bardzo dobrą izolację termiczną oraz
wygłuszenie. Piankę nałożono metodą na-
tryskową, po wcześniejszym obłożeniu wręg
drewnianymi listwami stanowiącymi ruszt do
montażu zabudowy.
Ważnym zadaniem było wybranie miejsca na
montaż steru strumieniowego w części dziobo-
wej. W tym samym czasie zlecono przygoto-
wanie projektu nowej zabudowy. Zakłada on
przebudowę klasycznego układu w kilku miej-
scach – przestrzeń będzie lepiej rozplanowana
i bardziej ergonomiczna. Przeniesiono toaletę,
Członkowie JK Wołodyjowski odbudowują
„Syrenkę”, klasyczny jacht typu J-80
„Syrenka” po pierwszym etapie prac wykonanych w stoczni.
Ocieplenie wykonano metodą natryskową.
Przygotowania do rozpoczęcia zabudowy wnętrza.
ZDJECIA: ARCHIWUM JACHT KLUBU WOŁODYJOWSKI