jachty prezentacja
32
kwiecień – maj 2020
acht 2020 to nowa łódź szkoleniowa, któ-
ra zdaniem Eugeniusza Gintera, autora
projektu, wypełnia rynkową lukę. Po
konsultacjach środowiskowych projektant uznał,
że polscy żeglarze czekają na jednostkę uniwer-
salną, prostą w budowie oraz łatwą w transporcie
i obsłudze. 2020 ma kilka wariantów i perspek-
tywę dalszej rozbudowy. – Ta łódź jest rezulta-
tem mojej autorskiej wizji. Zleceniodawca po-
dał jedynie ogólne parametry jachtu i założenia
funkcjonalne – nie ingerował w proces tworzenia
– powiedział nam Eugeniusz Ginter.
Na początek powstały dwie wersje. Pierwsza
ma niższy maszt – sprawdzi się w działalności
szkoleniowej oraz w rekreacji. Drugą wyposa-
żono w wyższy maszt i większe żagle – będzie
jednostką regatową. Obie łodzie mogą mieć
spinaker lub genaker. – W ten sposób proponu-
jemy żeglarzom jednostkę do wszechstronnej
nauki żeglowania, podnoszenia kwalifikacji,
zdobywania stopni, rekreacji, regat, z żaglami
dodatkowymi – dotąd nie było takiej na na-
szym rynku i być może dlatego nie uczyliśmy
żeglarzy posługiwania się spinakerami i gena-
kerami – dodaje Eugeniusz Ginter.
Ciekawym rozwiązaniem są elementy kon-
strukcyjne ułatwiające montaż siedzisk dla
osób niepełnosprawnych. Kadłub pozwala
też na zastosowanie foili – konstruktor prze-
widział ich montaż w przyszłości, ale już dziś
niektórzy o to pytają.
Jacht 2020 ma tradycyjną sylwetkę, otwar-
tą rufę, stosunkowo wysokie burty dające
załodze wygodę podczas żeglugi, wyraźnie
zaznaczony kołnierz w miejscu listwy odbo-
jowej oraz otwartą przestrzeń dziobową. Na
rufie oraz w dziobie są obszerne bakisty na
bagaże załogi i ekwipunek żeglarski. Mamy
też komory wypornościowe zapobiegające
zatopieniu kadłuba. Po wywrotce załoga bez
większych problemów poradzi sobie z posta-
wieniem łodzi. Konstruktor zwraca też uwa-
gę, że podczas żeglugi w wietrze do pięciu
stopni w skali Beauforta, kadłub nie nabiera
wody przez dziób.
Maszt wyposażony w salingi i dwie pary
want ma siedem metrów wysokości. Został
przygotowany do montażu trapezów. Żagle
w wersji podstawowej: 18,1 m kw. Fok na ro-
lerze, a grot z możliwością refowania. Wer-
sja regatowa, dla bardziej doświadczonych
załóg, ma nieco wyższy maszt. W przyszło-
ści obie jednostki mogłyby tworzyć dwie
floty w regatach rozgrywanych na wodach
śródlądowych i zatokowych.
Jednostka powstaje w gdyńskiej firmie
Pro-Air. Budowana jest z wykorzystaniem
metody infuzji próżniowej, więc kadłub jest
lekki i wytrzymały. Zamówienia realizuje
siedmioosobowy zespół szkutniczy. Mając na
uwadze rozwój produkcji, podjęto już rekru-
tację kolejnych osób. Zaplanowano też utwo-
rzenie stowarzyszenia klasy, które zajmie się
między innymi opracowaniem kalendarza re-
gat oraz promocją łódki. Dyrektorem zakładu
produkcyjnego jest Jan Springer, wielokrotny
mistrz świata w radiojachtingu (w ubiegłym
roku obronił złote medale w klasach F5E
i F5M).
Dzięki staraniom projektanta i zabiegom
budowniczych, powstał ciekawy jacht, który
można w prosty sposób dostosować do wy-
magań poszczególnych odbiorców. Jest szyb-
ki, lekki i bezpieczny – z pewnością zapewni
frajdę i odpowiednią porcję adrenaliny. Wię-
cej o nowej konstrukcji oraz kontakt do pro-
ducenta na stronie www.jacht2020.pl.
Marek Słodownik
JACHT 2020
Długość
5,86 m
Szerokość
1,9 m
Zanurzenie
0,2/1,0 m
Wyporność
720 kg
Masa kadłuba z mieczem
310 kg
Maszt
7,1 / 7,8 m
Grot
11,3 / 13,9 m kw.
Fok
6,8 / 7,5 m kw.
Załoga
od 2 do 6 osób
Kategoria projektowa CE
Jacht 2020. Nowa konstrukcja
do nauki, rekreacji i regat
W obszernym wygodnym kokpicie może żeglować nawet sześć osób.
Jacht 2020 może mieć spinaker lub genaker.
FOT. ARCHIWUM FIRMY PRO-AIR (2)