Kwiecień - Maj 2020

**W numerze:** ODMRAŻANIE SPORTU I BIZNESU Wszystkie ręce na pokład NOWA KLASA GLOBE 5.80 Czy sklejkowa konstrukcja z Polski podbije świat? POLISH RESCUE RADIO Nowy operator morskiego systemu łączności SILNIKI ELEKTRYCZNE TORQEEDO Poradnik "Wiatru" i firmy Pro Fishing and Sport

kwiecień – maj 2020

acht motorowy warty kilkaset tysięcy

euro bez żadnej papierowej mapy i bez

plotera z mapą elektroniczną – nawet

fachowcom od ubezpieczeń z polskiego od-

działu firmy Pantaenius, którzy w swej pracy

sporo już widzieli, taka sytuacja wydawała się

nieprawdopodobna. Do momentu, gdy arma-

tor niedoposażonej łodzi wpłynął na mieliznę

i zgłosił szkodę... Ten przykład z ubiegłego

sezonu to jednak tylko wierzchołek góry lo-

dowej, bo zasady starannej nawigacji łamane

są na wielu jednostkach – luksusowych i tych

z niższej półki, morskich i śródlądowych, ża-

glowych i motorowych.

Wejścia jachtów na mielizny i kontakty ka-

dłubów z innymi podwodnymi przeszkodami

to dziś prawdziwa plaga. Specjaliści od ubez-

pieczeń wskazują, że zjawisko to dotyczy za-

równo akwenów śródlądowych, jak i morskich

wód zatokowych oraz przybrzeżnych. – Szko-

dy spowodowane przez wejścia na mielizny

i kontakty z podwodnymi obiektami stanowią

od 30 do 40 proc. wszystkich, które likwiduje-

my – mówią przedstawiciele firmy Pantaenius.

W ubiegłym sezonie klienci zgłosili kilkadzie-

siąt tego typu zdarzeń, z których duża część

miała miejsce na Mazurach. Żadna z jedno-

stek, na których przeprowadzono inspekcję

powypadkową, nie miała na pokładzie przy-

rządów i przyborów nawigacyjnych, nawet

zwykłej mapy mazurskich akwenów z kiosku

w Mikołajkach. – Mieliśmy wrażenie, że nie-

którzy żeglarze i motorowodniacy w ogóle nie

zdają sobie sprawy, że istnieją żeglarskie mapy

Wielkich Jezior Mazurskich – mówi Piotr Lu-

bowski z polskiego oddziału firmy Pantaenius.

Wejścia na mielizny zawsze były dość częsty-

mi zdarzeniami. Jednak w ostatnich dwóch se-

zonach ich liczba wyraźnie wzrosła. Dlaczego?

Na akwenach śródlądowych (między innymi

na Mazurach) notowaliśmy wyraźne spadki po-

ziomów wód. Spore znaczenie może mieć także

coraz większy udział łodzi motorowych we flo-

cie wszystkich ubezpieczonych jednostek. Do

tego dochodzi brawura, lekceważenie podsta-

wowych zasad nawigacji i planowania rejsów,

a nawet unikanie tak podstawowych nawyków,

jak uważne obserwowanie akwenów, szlaków,

czy linii brzegowych. – Najwięcej zgłoszeń

związanych z wejściami na mielizny i podwod-

ne przeszkody otrzymujemy z Mazur, Zalewu

Zegrzyńskiego oraz z Zatoki Gdańskiej, na

przykład z okolic ujścia Wisły Śmiałej – dodaje

Piotr Lubowski. – Jesienią doszło w tym miej-

scu do kolizji jachtu z podwodną przeszkodą.

Zleciliśmy zbadanie ukształtowania dna firmie

FishScan, która wykorzystuje specjalistyczne

podwodne drony. Później porównaliśmy zdję-

cia z aktualnymi mapami i teraz planujemy

wystąpić z wnioskiem do odpowiednich służb

o stałe oznakowanie tego miejsca. Zauważamy

bowiem, że do większości zdarzeń dochodzi

poza szlakami wodnymi oraz wtedy, gdy ozna-

Jak się ustrzec mielizn? Nawigacja,

obserwacja, planowanie i ostrożność

UBEZPIECZENIA: PORADNIK „WIATRU” I FIRMY PANTAENIUS

Made with Publuu - flipbook maker