jachty motorowe playboat
51
też bezpieczne przejście na pokład dziobowy
zabezpieczone wysoką burtą i konstrukcją
hard-topu – wystarczy otworzyć niewielkie
drzwi i uchylić okno owiewki, by się znaleźć
w przedniej części, na materacu otoczonym
pokładem i niskimi relingami. Po zakończe-
niu testu odwiedziłem stocznię, by zobaczyć
pierwszą jednostkę z alternatywną zabudową
pokładu dziobowego. Wydaje się, że kanapa
i składany stół to nieco bardziej funkcjonalna
aranżacja tej przestrzeni.
Założeniem konstruktorów nie było stwo-
rzenie łodzi, na której będziemy mieszkać
z rodziną przez całe wakacje, chodziło przede
wszystkim o jacht do zabawy podczas week-
endu. Mimo to, kabina mieszkalna jest solidnie
wykonana i dobrze wyposażona – dwie osoby
mogą w niej komfortowo spędzić kilkudnio-
wy urlop. W kabinie mamy kanapę w kształcie
litery V oraz stół. Możemy go opuścić i po-
większyć miejsce do spania. Po prawej stronie,
pod sterówką, jest obszerna kabina sanitarna
z morską toaletą, umywalką i prysznicem.
Wnętrze jest dość jasne, bo sporo światła wpa-
da przez duże okna w obu burtach. Na szcze-
gólną uwagę zasługuje sterówka – jest wręcz
imponująca. Ma nie tylko kierownicę, joystick
i bardzo szeroki panel z dwoma dużymi mo-
nitorami kontrolnymi, ale także trzy wygodne
fotele z wysokimi oparciami, składanymi pod-
łokietnikami i regulowanymi siedziskami.
Test jachtu przeprowadziliśmy w Giebel-
stadt, na wodach rzeki Men, w centrum testo-
wym stoczni Bavaria Yachtbau. Nasza łódź
napędzana była dwoma silnikami Mercury
V8 – każdy o mocy 300 KM (najmocniejszy
dopuszczalny zestaw do tej jednostki). Jacht
o masie około sześciu ton udało się wprowa-
dzić w ślizg po około 11 sekundach. Po ko-
lejnych 30 sekundach osiągnęliśmy prędkość
maksymalną – 39,5 węzła (obroty silnika:
5700 rpm). Podróż z taką prędkością (ponad
70 km/h) po dość wąskiej rzece, na długo po-
zostanie w mojej pamięci. Jednak to nie pręd-
kość zrobiła na mnie największe wrażenie, ale
zwrotność tej jednostki, szybkość reakcji na
ruch kierownicy i sposób, w jaki jacht składa
się do zwrotu. Dawno nie pływałem tak dużą
łodzią, o tak wyraźnym zacięciu sportowym.
Pod koniec testu sprawdzałem, jak ciasno
można nią skręcać – kolejne próby wprawiały
w zdziwienie wszystkich obecnych na pokła-
dzie, bo po prostu przez okna w burtach mogli
zaglądać pod powierzchnię wody. Co ważne,
manewrów nie zakłócało zjawisko kawitacji.
Jeśli szukacie wygodnego, dużego, szybkiego
i zwrotnego jachtu motorowego, z dwoma silni-
kami przyczepnymi, na którym spędzicie czas
z grupą przyjaciół, model Bavaria Vida 33 speł-
ni wszystkie oczekiwania i może być świetnym
wyborem. Przedstawicielem Bavaria Yachtbau
w Polsce jest firm Yachts & Yachting. Więcej na
stronie www.yachtsandyachting.pl.
Arek Rejs
BAVARIA VIDA 33
Długość
11,08 m
Szerokość
3,43 m
Zanurzenie
0,94 m
Zbiornik paliwa
700 l
Zbiornik wody
200 l
Napęd
przyczepne od 2 x 150 KM
do 2 x 300 KM
Platformę rufową możemy opuścić do wody lub unieść powyżej pokładu, by ułatwić wejście z wysokiej kei.
Fot. Rolf Nachbar
Przedni pokład w aranżacji ze stołem i kanapą.
Fot. Rolf Nachbar