Grudzień - Styczeń 2021

**W numerze:** KURS NA NOWY SZTYNORT Cztery pory roku na Mazurach Z GIŻYCKA DO WARSZAWY Raport z rejsu przez Mazury, Pisę i Narew ŻEGLARZA ROKU 2020 MAGAZYNU „WIATR” Ósma edycja plebiscytu „Wiatru” - poznaj nominowanych LEASING JACHTÓW Konsolidacja na rynku i rozwój branży w czasach pandemii PRZYSTANEK ALASKA Jak żeglować na krańcu świata – raport z pokładu „Crystal” DROGA WODNA E70 Nowe inwestycje i remonty na najdłuższym polskim szlaku WYPRAWA ŹRÓDŁA BAŁTYKU Jacht 2020 i silnik Torqeedo na wiślanym szlaku

rejsy morze

27

www.wiatr.pl

laska nie leży na trasie standar-

dowych rejsów dookoła świata.

By się tam dostać, trzeba zboczyć

ze szlaku i pokonać dodatkowo parę tysięcy

mil. Jednak ci, którzy się na to zdecydują –

nie będą żałować.

Wszyscy, którzy byli na Alasce, są zgodni – to

jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie. Po

kilku miesiącach żeglugi i przepłynięciu tysię-

cy mil, Alaska awansowała na pierwsze miejsce

naszego osobistego rankingu. A przecież kon-

kurencja jest mocna: Patagonia, południowe

brzegi Nowej Zelandii, Tasmania, Grenlandia...

Największe atuty Alaski to dzika przyroda

i niesamowita różnorodność krajobrazów. Wy-

starczy przepłynąć kilkaset mil, by ujrzeć nowe

gatunki fauny i floty. Nic dziwnego – Alaska

jest po prostu ogromna. To ciągnący się przez

ponad 800 mil pas Aleutów, przylądek Alaska,

Kodiak (druga największa wyspa USA), półwy-

sep Kenai, Zatoka Księcia Williama oraz połu-

dniowo-wschodnia część Alaski. W każdym

z tych regionów można żeglować cały sezon.

Woda na Alasce nie zamarza, więc załogi nie-

których jachtów spędzają tam kilka lat.

Którędy na Alaskę i kiedy?

Nieliczni docierają na Alaskę z północy, po-

konawszy wcześniej Przejście Północno-Za-

chodnie. Pozostałe załogi przybywają z połu-

dniowej części zachodniego wybrzeża Stanów

Zjednoczonych. Będąc na wodach Pacyfiku,

można wyruszyć z Japonii, Wysp Marshalla lub

z Hawajów. Zdecydowaną zaletą trasy wiodącej

z Japonii jest fakt, że przygodę z Alaską moż-

na rozpocząć od najbardziej zachodnich wysp

łańcucha Aleutów (ze względu na przeważające

wiatry zachodnie, żeglujemy tam raczej w kie-

runku wschodnim). Minusami tego szlaku są

chłód, mgły i duży ruch statków z Chin. Trasa

z Hawajów jest trochę dłuższa, ale zdecydowa-

nie przyjemniejsza. My na „Crystal” płynęli-

śmy z hawajskiej Big Island do Dutch Harbor

(wyspa Unalaska w środkowej części łańcucha

Aleutów). Wypłynęliśmy pierwszego dnia lip-

ca. Żegluga była bardzo przyjemna. Pokonanie

2100 mil zajęło nam 17 dni.

Sezon na Alasce jest dosyć krótki – trwa

mniej więcej od czerwca do września. W tym

czasie musimy dopłynąć na miejsce, pożeglo-

wać i wrócić na południe. Im wcześniej wyru-

szymy z Japonii czy z Hawajów, tym większa

szansa na złą pogodę na północnym Pacyfiku.

Dlatego niewielu startuje przed czerwcem.

My dopłynęliśmy do Dutch Harbor w poło-

wie lipca. Na eksplorację regionu zostały nam

maksymalnie cztery miesiące. Dlatego sporo

załóg decyduje się na zimowanie na Alasce,

by kontynuować rejs w kolejnym sezonie. Je-

śli jednak nie planujecie spędzać tam zimy,

na osłoniętych wodach Alaski południowo-

wschodniej najlepiej być do połowy września.

Latem pogodę na tym ogromnym obszarze

kształtuje wyż północnego Pacyfiku, którego

centrum oscyluje w okolicy równoleżnika 38.

stopnia szerokości geograficznej północnej.

Jeśli wyż jest silny, trzyma on pacyficzne

niże po zachodniej stronie. We wrześniu po-

woli usuwa się na południe i Alaska zaczy-

na być bombardowana niżami. O ile w lipcu

i w sierpniu niże są płytkie i rzadko przynoszą

sztormowe wiatry, w październiku nie dość

że ciągle leje, to na otwartym morzu trudno

o chwilę spokoju pomiędzy kolejnymi sztor-

mami. W  tym czasie lepiej mieć w pobliżu

bezpieczne kotwicowisko.

Przystanek Alaska. Jak żeglować

na krańcu świata – raport z pokładu „Crystal”

Jeśli w fiordzie nie pływa zbyt dużo lodu, można ostrożnie podejść jachtem prawie pod same czoło lodowca.

Kiedy łososie wracają do strumieni, niedźwiedzie ciągną do ujść rzek, licząc na łatwy łup.

Dzikie zwierzęta są na Alasce gospodarzami wód i lądów.

FOT. MICHAŁ PALCZYŃSKI I OLA RAPP

Made with Publuu - flipbook maker