Czerwiec - Lipiec 2020

**W numerze:** WSZYSTKO ZA ŻYCIE Niezwykłe losy Ludka Mączki i jachtu „Maria” JACHT FILM W SIECI Filmy żeglarskie w internecie ZALEW WIŚLANY Na wschód od przekopu mierzei ŻEGLARSKI MUNDIAL Walka narodowych teamów w SSL Gold Cup KLASA LASER Nowy sprzęt i nowy podział rynku

www.wiatr.pl

YACHT-POOL POLSKA

Agencja: Daniel Prusinski

Posthalterring 7 | D-85599 Parsdorf

www.yacht-pool.pl | Tel.: 88 48 35 888

Polska · Niemcy · Austria · Szwajcaria · Dania ·

Hiszpania · Francja · Szwecja · Chorwacja · Słowacja ·

Czechy · Finlandia · Turcja · Grecja

ubezpieczenie

jachtu

casco jachtu

(od wszystkich ryzyk)

OC jachtu

NNW

ubezpieczenie

czarteru

OC skippera

NNW skippera i załogi

ubezpieczenie kaucji

utrata następnych czarterów

i inne

ważne przez cały rok!

dotyczy także ubezpieczenia kaucji!

Ubezpieczamy

żeglarzy

od 1976r.

innymi ewakuację z jachtu w automatycz-

nych kamizelkach ratunkowych. Testujemy

kombinezony TPS, a także środki sygnałowe

i pirotechniczne. Wodujemy prawdziwą tratwę

i uczymy się do niej wchodzić (kto nie próbo-

wał, niech uwierzy na słowo, że to wcale nie

jest proste). Poza tym, przypominamy metody

wzywania pomocy i uczymy udzielania za-

awansowanej pierwszej pomocy medycznej

w warunkach jachtowych. Ważnym elemen-

tem nauki jest także strategia przetrwania

w wodzie oraz w tratwie.

Na aspektach medycznych szczególnie moc-

no skupiamy się w trakcie szkoleń z zaawanso-

wanej pierwszej pomocy medycznej. Zatrud-

niamy dyplomowanych ratowników, którzy

realizują program przygotowany przez lekarzy

dzielących z nami żeglarską pasję. Jest on opar-

ty o  wytyczne międzynarodowej organizacji

IFACC. Uczymy między innymi, jak się przy-

gotować do rejsu, jak skompletować porządną

apteczkę, jak koordynować wsparcie medycz-

ne z lądu, a także w jaki sposób opanowywać

typowe sytuacje kryzysowe. Zajęcia obejmują

reanimację z wykorzystaniem nowoczesnych

fantomów pozwalających kontrolować sku-

teczność naszej akcji ratowniczej. Do progra-

mu włączamy też elementy tzw.  medycyny

taktycznej.

Dość sporym zainteresowaniem cieszą się

szkolenia indywidualne. Czy to nowe zja-

wisko w tym segmencie usług żeglarskich?

Nie nowe, ale coraz powszechniejsze. Zgła-

szają się żeglarze, którzy mają ściśle określone

oczekiwania lub po prostu nie chcą uczestni-

czyć w zajęciach z udziałem kilku osób. Pla-

nują odbyć stażowy rejs przygotowujący do

samodzielnego prowadzenia jachtów. Chcą

potrenować trymowanie żagli przed morskimi

regatami. Chcą się nauczyć żeglowania ze spi-

nakerem. Albo proszą o przygotowanie do dłuż-

szej oceanicznej wyprawy, na przykład przez

Atlantyk. Często w takich spersonalizowanych

szkoleniach uczestniczą pary, które zamierzają

więcej czasu spędzać na jachcie wyłącznie we

własnym towarzystwie. Uczymy wtedy odpo-

wiednich technik żeglugi oraz manewrowania

w portach w dwuosobowym składzie.

Ocean Team Sailing School jest jedyną

w Polsce szkołą z certyfikatem World Sa-

iling. Co to oznacza?

World Sailing publikuje wymagania związa-

ne z bezpieczeństwem załóg i jachtów uczest-

niczących w morskich regatach. Dokument

nazwano Offshore Sailing Regulations. Zawie-

ra między innymi minimalne wymagania dla

szkoleń Sea Survival oraz First Aid and Medi-

cal Care. Tylko ośrodki posiadające autoryzację

federacji mogą wydawać certyfikaty dopusz-

czające do takich regat, jak Rolex Fastnet Race,

ARC, czy Sydney – Hobart (członkowie każdej

załogi muszą mieć odpowiednią, minimalną dla

danej imprezy, liczbę certyfikatów). W regatach

samotników oczywiście każdy uczestnik musi

się legitymować odpowiednimi dokumenta-

mi. O autoryzację World Sailing staraliśmy się

dwa lata. Teraz wszyscy polscy żeglarze z oce-

anicznymi i regatowymi aspiracjami mogą się

szkolić w Polsce i po polsku. Trzeba też dodać,

że certyfikaty są ważne przez pięć lat. Gdy ten

czas zbliża się do końca, dokumenty należy

odnawiać.

Czy nie masz czasem obaw, że jak wasi

uczniowie napatrzą się na te wszystkie ma-

nekiny, defibrylatory, rakietnice i sprzęt do

zszywania ran, to się im odechce podejmo-

wać ambitne wyzwania na morzu?

Czasem trochę z tego żartujemy... Ale tak na

serio; uważam że dbałość o bezpieczeństwo

zawsze powinna być na pierwszym miejscu

i nigdy nie należy mówić, że ktoś przesa-

dza. Jeśli będziesz przygotowany prawie na

wszystko, to jest wielka szansa na to, że nic

złego się nie wydarzy.

Nauka samodzielnego prowadzenia jachtu na łodzi „Ocean Team”.

Fot. Anna Komosińska

Made with Publuu - flipbook maker