Czerwiec - Lipiec 2019

**Joanna Pajkowska** Pierwsz Polka z rejsem solo, non stop, dookoła świata **Polski jacht N'FUN 30 ** Piękny daysailer dla wymagających **Wyspy Liparyjskie** Wulkany Morza Tyrreńskiego **Pętla Żuławska** Przez Wisłę , Szkarpawę i Nogat

regaty sport

33

www.wiatr.pl

adeusz Kubiak (klasa Laser) zajął

siódme miejsce w regatach Pucha-

ru Świata rozegranych u wybrzeży

Genui w drugiej połowie kwietnia. Na tej

samej pozycji zawody ukończyły Agniesz-

ka Skrzypulec i Jolanta Ogar (470). Na star-

cie stanęło 672 zawodników z 58 krajów.

Była to trzecia impreza cyklu – pierwsze

zawody Pucharu Świata 2018/2019 rozegra-

no w Japonii we wrześniu ubiegłego roku,

a drugie w Miami (USA) na przełomie

stycznia i lutego.

Do wyścigu medalowego Tadeusz Kubiak

wystartował z piątej pozycji. Zajął w nim

ostatnie dziesiąte miejsce i spadł na siódmą

lokatę. Młodszy Jakub Rodziewicz ukoń-

czył regaty na 43. miejscu. Zwyciężył Wę-

gier Jonatan Vadnai, drugi był Cypryjczyk

Pawlos  Kontides, aktualny mistrz świata

i Europy, a trzeci – Andrew Lewis z Tryni-

dadu i Tobago.

Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar ukoń-

czyły wyścig medalowy na szóstym miejscu

i utrzymały siódmą pozycję w klasyfikacji

generalnej. Wygrały Brazylijki Fernanda Oli-

veira i Ana Luiza Barbachan, które swe zwy-

cięstwo przypieczętowały już przed ostatnim

startem (nad rywalkami miały aż 28 punk-

tów przewagi). Drugie miejsce zajęły Chinki

Mengxi Wei i Haiyan Gao, a trzecie Włoszki

Benedetta di Salle i Alessandra Dubbini.

W klasie Laser Radial Wiktoria Gołębiow-

ska zajęła 48. miejsce. W klasie Nacra 17

Tymoteusz Bendyk i Anna Świtajska zajęli

34. lokatę, a Jakub Surowiec i Katarzyna Go-

ralska – 37. W klasie 49er Dominik Buksak

i Szymon Wierzbicki ukończyli regaty na 11.

pozycji, a Łukasz Przybytek i Paweł Koło-

dziński na 12. Obie polskie ekipy były bliskie

awansu do wyścigu medalowego – pierwszej

załodze zabrakło dwóch punktów, a drugiej –

trzech. W wyścigach klasy 49er dominowały

załogi z Australii i Nowej Zelandii. Trzecie

miejsce zajęli Peter Burling i Blair Tuke, mi-

strzowie olimpijscy z Rio de Janeiro, zawod-

nicy znani z Pucharu Ameryki i wyścigu Volvo

Ocean Race.

Maciej Frąckiewicz, PZŻ

Puchar Świata w Genui. Tadeusz Kubiak

i załoga Skrzypulec – Ogar na siódmych miejscach

iotr Myszka (klasa RS:X) zajął trzecie miejsce w regatach Francuskiego Tygodnia

Olimpijskiego. Zawody rozegrano w Hyères na Lazurowym Wybrzeżu na przeło-

mie kwietnia i maja. Na ósmym miejscu rywalizację ukończył Radosław Furmań-

ski. Wśród pań Maja Dziarnowska zajęła 11. lokatę, a Karolina Lipińska – 13. Mieliśmy

jeszcze nasze reprezentantki w klasie Laser Radial: Agata Barwińska wywalczyła szóstą

pozycję, a Magda Kwaśna – dziewiątą.

nie  więcej niż 208 cm nad  pokładem. Kla-

sa E to modele posiadające metrowy kadłub

i maszt o wysokości 174 cm. To najmniejsza,

najtańsza i najbardziej popularna łódka. Jest

idealna dla początkujących i  młodszych za-

wodników. W rankingu Polski tej konkurencji

za rok 2018 sklasyfikowano ponad 80 sterni-

ków, w tym 20 juniorów.

W klasie E kadłuby muszą być wykonane

ze zwykłych żywic i tkaniny szklanej. Budu-

jąc pozostałe łodzie, można wykorzystywać

także włókna węglowe. W klasie E operujemy

tylko sterem i szotami żagli (wybierając je lub

luzując). W pozostałych konkurencjach moż-

na dodatkowo wypychać foka na kursach peł-

nych, wybierać achtersztag oraz  regulować

głębokość obu żagli fałem poprowadzonym

wzdłuż bomów (w modelarstwie także przed-

ni żagiel posiada bom zwany rejką fokową).

Wszystkie te czynności wykonuje się za po-

mocą aparatury radiowej i mechanizmów

w kadłubie.

Chcąc spróbować sił w radiojachtingu, mu-

simy mieć regatowy model. Najlepiej udać

się do  najbliższego klubu prowadzącego

sekcję modelarską (jest ich kilkanaście).

Tam starsi zawodnicy pomogą zbudować

łódkę lub zaoferują sprzedaż któregoś

z własnych modeli. Kompletna łódka klasy

E gotowa do startów kosztuje od 1,5 do 15

tys. zł. Aparaturę można nabyć na  wtór-

nym rynku lub w  specjalistycznych skle-

pach modelarskich (koszt: od 400 zł do 1,2

tys. zł). Musimy jeszcze mieć akumulato-

ry do części nadawczej (radio zawieszone

na szyi sternika) oraz do części odbiorczej

znajdującej się pod pokładem. Samodziel-

nie z  łatwością możemy wykonać prosty

drewniany stojak, na którym jachty czeka-

ją na wodowanie, oraz pokrowce na żagle.

Przyda się także mała skrzynka na drobia-

zgi i narzędzia. Później wystarczy dokonać

pomiaru jachtu u  przeszkolonego arbitra

i można zgłaszać się do regat.

Żagle zawodnicy wykonują własnoręcznie.

Kleją bryty z folii odpornej na wilgoć i pro-

mienie słoneczne. Bryty klei się dwustron-

nymi taśmami, wykorzystywany jest także

dakron samoprzylepny. Niektórzy oznaczają

grot lub fok kolorem, by  łatwiej odnaleźć

swój jacht wśród kilkunastu modeli walczą-

cych o miejsce na starcie.

Przepisy w radiojachtingu są niemal

identyczne jak w tradycyjnym żeglarstwie.

W modelarstwie sędzia znajdujący się na

pomoście natychmiast wydaje werdykt (jak

w match racingu) i zawodnik jest zobowią-

zany do wykonania kary. Protesty po wy-

ścigu rozpatruje powołane na regaty jury.

Druga dość istotna różnica jest taka, że

instrukcja żeglugi zwykle zezwala na do-

tknięcie jachtem znaku kursowego.

Więcej informacji o mistrzostwach świata

oraz o krajowym radiojachtingu znajdziecie

na stronie internetowej www.radiojachting.pl

oraz na Facebooku (Radiojachting Polska). 

Piotr Myszka wrócił na podium!

Tadeusz Kubiak za metą.

Fot. Sailing Energy

Made with Publuu - flipbook maker