jachty technika
Maderskiego) i powoli kompletuje wyposa-
żenie nowej jednostki. Nawiązał współpracę
z zaprzyjaźnionymi firmami, dzięki którym
zdobywa kolejne elementy. W budowie po-
magają między innymi Sail Service, Eljacht,
Aura, Mast System i Bezalin. Każdego dnia
Piotr najpierw poświęca czas na pracę zawo-
dową w zakładzie szkutniczym, a po godzi-
nach zajmuje się swoją łodzią. – Najgorsze
było szlifowanie – mówi. – Szlifujesz, szli-
fujesz i końca nie widać. Ze szlifierką w dło-
niach spędziłem półtora miesiąca. Uwierzcie,
to naprawdę uczy pokory.
Piotr ma już za sobą przygodę z kilkoma
jachtami. W liceum, mając 17 lat, wyremon-
tował omegę. Później zbudował maka i wy-
remontował nefryta. W 2004 roku zbudował
jacht klasy Mini 6.5 (łódź żegluje do dziś).
Później były jeszcze Pasja 801 i setkowy
„Atom”. Dokąd zamierza popłynąć nową
łódką?
Wczesną wiosną przyszłego roku zwoduje
łódź na Bałtyku i przeprowadzi pierwsze pró-
by. Później popłynie do Portugalii (przez Mo-
rze Północne i Zatokę Biskajską). Prawdziwa
przygoda rozpocznie się w październiku 2020
roku. Na początek Maroko, Wyspy Kanaryj-
skie, Senegal i Wyspy Zielonego Przylądka.
Później przeprawa przez Atlantyk i Karaiby.
Za Kanałem Panamskim, na Pacyfiku, załoga
rozpocznie żeglugę w głąb oceanu – na Ga-
lapagos i Markizy. Później, płynąc wielkim
łukiem przez Archipelag Tuamotu, Wyspy
Gambiera, Pitcairn i Wyspę Wielkanocną,
obierze kurs na Chile. Następnie kanały Pa-
tagonii i kraniec Ameryki Południowej. Po
przedostaniu się na Atlantyk, załoga obierze
za cel deltę Amazonki. Powrót do Europy za-
planowano przez Karaiby, Bahamy, Bermudy
i Azory. Przewidywana długość całej trasy:
27 tys. mil morskich. Rejs Magellan 2020
przypada w 500. rocznicę pierwszej podróży
dookoła świata i znalezienia nowej drogi na
zachód.
Marek Słodownik
Pierwsza przymiarka luków podkładowych.
Fot. Marek Słodownik (4)
Piotr buduje pod folią, w przydomowym ogródku.
Wysoka nadbudówka osłoni sterówkę.
Piotr Czarniecki.