9284 czytelników* pobiera
bezpłatne e-wydania „Wiatru”.
Czytaj w aplikacji WIATR lub w WEB KIOSKU
wiatr.pl/archiwum.
*Średnia liczba pobrań aktualnego wydania (dane wydawcy – wydania X-XI 2019, XII-I 2020, II-III 2020).
ZDJĘCIE NA OKŁADCE: JACHT „LUNZ AM MEER” (SWAN 651), ROLEX SWAN CUP 2018, FOT. CARLO BORLENGHI
Odmrażanie biznesu i sportu.
Wracamy z nadzieją i wielką energią
o nam zgotowała pandemiczna wiosna? W marcu odwoła-
no targi Wiatr i Woda. Spółka Murator Expo, organizator
najstarszej krajowej wystawy, złożyła w sądzie wniosek
o upadłość i zrezygnowała z wydawania miesięcznika „Żagle”, który
w styczniu ubiegłego roku świętował 60-lecie. Nie będzie w tym sezonie
letniej wystawy w Gdyni. Stocznie zmniejszyły tempo prac lub nawet
zatrzymały produkcję, przede wszystkim z uwagi na zerwanie łańcucha
dostaw niektórych akcesoriów i komponentów. Termin igrzysk przesu-
nięto o rok. Olimpijczycy zamienili ciepłe wody na Górki Zachodnie.
Kluby z opóźnieniem rozpoczęły sezon. Rynek czarterowy zamarł na
kilka tygodni i stracił majówkę. Odwołano rejsy, szkolenia i eventy, a na
terenie portów i przystani kazano nam się zamaskować... Na szczęście,
z początkiem maja, rozpoczęło się odmrażanie wodniackiego świata
i wszyscy znów mogliśmy zakasać rękawy. Wracamy z ogromną na-
dzieją i energią.
Grupy sportowe trenują już na pełnych obrotach. Szczęśliwcy mają
za sobą pierwsze rejsy: między innymi na Mazurach, na Bałtyku, czy
po szlakach Pętli Żuławskiej. Rozpoczęły się szkolenia. Przeprowa-
dzono pierwsze egzaminy. Stocznie realizują zamówienia i nadrabiają
zaległości. O wakacjach na jachtach oraz o inwestycjach w jachty my-
ślą dziś nawet ci, którzy nie mieli wcześniej takich planów. Spędzanie
czasu na wodzie jest bowiem nie tylko piękną i wyjątkową aktywno-
ścią, gwarantującą kontakt z przyrodą, wiatrem i najbliższymi. Jest
także najlepszym (także w dobie pande-
micznych zagrożeń) pomysłem na week-
end, na urlop, na lato i na życie. Zmarły
niedawno Henryk Jaskuła, pierwszy Polak,
który samotnie opłynął świat, dziesięć lat
temu mówił na łamach „Wiatru”: „Gdy wy-
obrażam sobie szczęście, to tylko na mo-
rzu”. Zatem, nie zmieniajmy kursu.
Organizatorzy dużych europejskich tar-
gów przygotowują się do bezpiecznego
przeprowadzenia jesiennych wystaw. Jeśli
im się uda wrócić na rynek, w paździer-
niku oraz w listopadzie zapewne odbędą się także krajowe wystawy
(Warszawski Salon Jachtowy w Nadarzynie oraz Boatshow w Łodzi).
A co z targami Wiatr i Woda? Spółka Yacht Expo, właściciel marki,
planuje reorganizację struktury właścicielskiej. Starzy udziałowcy
chcą zaprosić do współpracy nowych – firmy z branży oraz Polską
Izbę Przemysłu Jachtowego i Sportów Wodnych Polboat. Ten scena-
riusz zakłada także znalezienie nowego organizatora wykonawczego.
Jeśli jesienią nie zaskoczy nas kolejna fala epidemii, wiosną przyszłe-
go roku znów rozpoczniemy sezon na warszawskich targach Wiatr
i Woda. Niech tak się stanie!
Krzysztof Olejnik, redaktor naczelny