playboat jachty motorowe
44
sierpień – wrzesień 2019
których nie wykorzystamy, zwrócimy po
zakończeniu rejsu). Otrzymujemy też nie-
ocenioną pomoc przy wyborze trasy – po
chwili wiemy, gdzie warto się zatrzymać na
dłużej, gdzie warto iść do pubu i w której osa-
dzie jest najlepsza restauracja.
Z miejscowości Carrick-on-Shannon, gdzie
znajduje się główna siedziba Carrickcraft
(niecałe 50 km od granicy z Irlandią Północ-
ną), wyruszamy na północny zachód i póź-
niej na północ – w kierunku miejscowości
Boyle, Leitrim i Drumshanbo. Pierwszy noc-
leg spędzamy w Boyle nad jeziorem Lough
Key. Przystań znajduje się cztery kilometry
od miasta, ale do centrum co pół godziny
kursuje autobus (bilet: 1 euro). Marina jest
bezpłatna. Toalety i woda do jachtu – także
za darmo. Opłata z karty prepaid pobierana
jest jedynie za prysznic (1,40 euro) i za ewen-
tualne korzystanie z prądu. Myśleliśmy, że
to jakaś wyjątkowa sytuacja, ale później się
okazało, że wszystkie odwiedzane przez nas
mariny są bezpłatne. Na szlaku rzeki Shan-
non i w okolicznych kanałach jest tylko kilka
prywatnych marin, które pobierają opłaty za
cumowanie. Zaskoczyły nas także opłaty za
śluzy – na całym szlaku śluzowanie kosztuje
1,50 euro. Niezależnie od tego, czy wpływa-
my do małej śluzy na jedną łódź, czy do dużej
na 10 jednostek.
Z Boyle płyniemy do Leitrim i dalej na pół-
noc do Drumshanbo. Po drodze pokonujemy
ręcznie obsługiwaną śluzę (jest tak wąska, że
z jednej burty musimy zdjąć odbijacze). Za
śluzą jest kilkukilometrowy kanał, w którym
gdzieniegdzie minięcie się dwóch łodzi może
być niemożliwe. Szlak jest tu dziki, kręty
i urokliwy, ale warto się upewnić, czy wasza
łódź pokona tutejsze kanały i śluzy.
Z Drumshanbo wracamy do miasta Car-
rick-on-Shannon. Opróżniamy nieczystości
i wyruszamy na południe. Tu rzeka jest znacz-
nie szersza, śluzy większe, ale za to ruch jest
bardziej intensywny. Co chwilę mijamy inne
jachty. Nazajutrz wpływamy w dziką odnogę
jeziora Lough Boderg, do miejsca polecane-
go przez obsługę Carrickcraft – nie ma tu nic
poza restauracją ze świetnym jedzeniem, par-
kingiem na 10 samochodów i dzikim cumo-
wiskiem. Mimo to odnoga jest świetnie ozna-
kowana, nie sposób się tu zgubić. W drodze
powrotnej płyniemy jeszcze do Drumsna i po
tygodniowej włóczędze nasz czarter dobiega
końca. Przez tydzień zaliczyliśmy 53 godziny
żeglugi, spalając w tym czasie paliwo za 77
euro. To całkiem przyzwoita cena.
Jedyne ryzyko związane z planowaniem
wyprawy do Irlandii to pogoda. Przez pierw-
sze 24 godziny deszcz padał bez przerwy.
Jacht wprawdzie ma sterówkę także w kabi-
nie, ale w wąskich kanałach zdecydowanie
lepiej obserwować szlak z górnego stanowi-
ska. Na szczęście następnego dnia nie spadła
ani kropla, a trzeciego – mieliśmy już słońce
i upał. Takiej pogody życzę każdemu na ir-
landzkim szlaku.
Tekst i zdjęcia: Arek Rejs
ISSN 2084-1299
www.wiatr.pl
REDAKCJA: Kamila Ostrowska, Arek Rejs, Katarzyna Skorska, Alek-
sandra Lang, Wojtek Maleika, Piotr Siedlewski, Piotr Stelmarczyk,
Krzysztof Olejnik, Marek Karbowski.
Projekt graficzny i skład: Bogusław Lepiesza
WYDAWCA: Olejnik Media, ul. Starowiejska 1g/11, 61-664 Poznań
KONTO: 47 1140 2004 0000 3202 5816 7247
KONTAKT:
Krzysztof Olejnik, redaktor naczelny
tel. 609 190 160, redakcja@magazynwiatr.pl
Agnieszka Olszak, dyrektor marketingu i reklamy
tel. 668 802 122, reklama@magazynwiatr.pl
Za treść ogłoszeń redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Niezamówionych
materiałów i utworów redakcja i wydawca nie zwracają. Redakcja zastrzega
sobie prawo do adiustacji i skracania tekstów zaakceptowanych do druku.
„Wiatr” magazine is a member of The Polish Chamber of Marine
Industry and Water Sports
„Wiatr” magazine is monitored by the Institute of Media Monitoring
„WIATR” magazine is The Winner
of Polish Yachting Association's
Golden Bell Award 2013
Lista punktów dystrybucji magazynu „WIATR” znajduje się w e-wydaniu.
Śluzowanie kosztuje 1,5 euro, a śluzowi bywają przyjaznymi gadułami.
Na północ od Carrick-on-Shannon bywa bardzo wąsko i nisko.
Kilkenny Class. Wygodny dom na wodzie.
Echosonda Lowrance Hook² 5 TripleShot
Kompaktowe urządzenie o bardzo
dużych możliwościach. Do dyspozy-
cji mamy „wysoki” Chirp, skanowa-
nie dolne totalscan, boczne structure-
scan oraz GPS z pełną obsługą mapy.
To wszystko w małym poręcznym
urządzeniu za przystępną cenę. Wy-
bierając echosondę Lowrance Hook² 5
TripleShot możemy skorzystać z pro-
mocji na zakup mapy Navionics za 40
proc. wartości, czyli za 265 zł. Mapa
obejmuje całą Polskę oraz strefę przy-
brzeżną naszego Bałtyku. Źródło:
www.parker.com.pl.