39
www.wiatr.pl
łoska łódź Invictus 240 CX,
która światową premierę mia-
ła podczas marcowych targów
w Warszawie, zmierza do Gdyni na wysta-
wę Wiatr i Woda. Zapraszamy na stoisko
dystrybutora – firmy Dobre Jachty.
Invictus to młoda włoska marka, która
szybko zdobywa uznanie fachowców i po-
pularność wśród armatorów. Spory udział
w sukcesie ma nazwisko projektanta – Chri-
stian Grande jest nie tylko konstruktorem,
ale także współwłaścicielem marki. Pro-
ducent specjalizuje się w jednostkach typu
open, ale na łodziach znajdziecie także wy-
godne kabiny sypialne. Największym jach-
tem we flocie jest Invictus 370 GT, najmniej-
szym – model 190 FX. Premierowy Invictus
240 CX stanie w Gdyni na lądzie – będzie-
my mogli poznać kształt kadłuba, kokpit
oraz wnętrze tej ciekawej konstrukcji.
Test jachtu przeprowadziliśmy w Porto
Adriano na Majorce pod koniec maja. Invic-
tus 240 CX to niespełna ośmiometrowa łódź
typu sun deck z dużym pokładem na dziobie,
przyczepnym silnikiem i centralną dwuoso-
bową konsolą sterowniczą. Na pokładzie
czuliśmy się, jak na luksusowym superjach-
cie. Podziwialiśmy grube szwy tapicerki oraz
ozdobne herby stoczni wyszyte na oparciach
foteli. Zaskoczył nas także rozmiar łóżka na
dziobie – aż trzy osoby mogą tu wygodnie
wypoczywać w promieniach słońca.
Wejście do kabiny jest po lewej stronie
konsoli, przy panelu sterowania. Oczywi-
ście nie jest to kabina na dwutygodniowe
wakacje, ale podczas weekendowego rejsu
zapewni załodze wygodny nocleg. We-
wnątrz mamy szerokie dwuosobowe łóżko,
dużą szafkę i toaletę. Prysznic zamontowa-
no na rufie, przy platformie kąpielowej.
W kokpicie, który możemy osłonić ukry-
tym bimini (jego rozstawienie jest bardzo
proste) zamontowano kanapę w kształcie li-
tery L oraz dwuosobowy fotel sternika i na-
wigatora z przesuwanym oparciem. Jest też
miejsce na składany stolik. Oparcie kanapy
rufowej także jest ruchome – po przełoże-
niu go do przodu, otrzymujemy wygodną
kanapę zwróconą w kierunku dwóch plat-
form kąpielowych. Możemy wtedy bez-
piecznie podnieść silnik do maksymalnego
poziomu, co może być konieczne podczas
cumowania rufą w płytkiej marinie lub
podczas postoju przy kei serwisowej.
Łódź testowaliśmy w silnym wietrze i na
wysokich falach. Na rufie mieliśmy silnik
o mocy 225 KM. Na wejście w ślizg po-
trzebowaliśmy zaledwie 4,5 sekundy, nato-
miast na osiągnięcie prędkości 26 węzłów
– 14 sekund. Po skalibrowaniu wskaźników
producent udostępnił osiągi zanotowane
podczas żeglugi z silnikiem o mocy 250 KM
(maksymalna moc dla tej jednostki). Suge-
rowana prędkość podróżna to 31 węzłów
(przy obrotach 5000 rpm), natomiast pręd-
kość maksymalna – 40 węzłów.
Prowadzenie jachtu sprawiało nam ogrom-
ną przyjemność. Łódź jest bardzo zwrotna
i żegluje sucho – mimo silnego wiatru, tylko
raz spadło na nas kilka kropel zerwanych
z fali w ostrym skręcie. Zarówno za sterem,
jak i na kokpitowej kanapie, jest wygodnie
i bezpiecznie. Ciekawi jesteśmy, czy podczas
targów Wiatr i Woda na wodzie łódź przy-
padnie do gustu jurorom konkursu Gdynia
Yacht Design. A także na jakie akweny za-
biorą ten pojazd przyszli armatorzy.
Arek Rejs
INVICTU S 2 4 0 CX
Długość
7,45 m
Szerokość
2,50 m
Waga
1800 kg
Zbiornik paliwa
270 l
Zbiornik wody
45 l
Kategoria CE
B8 / C10
Invictus 240 CX. poważny kandydat
do nagrody Gdynia yacht Design
Premierowy Invictus 240 CX stanie w Gdyni na lądzie – poznamy kształt kadłuba, kokpit oraz wnętrze.
Kabina skrywa łóżko, dużą szafkę i toaletę.
Oparcie tylnej kanapy można przełożyć do przodu.
Konsola sterownicza z podwójnym fotelem.
FOT. INVICTuS